Kiedy stawiasz pierwsze kroki w biznesie, masz do czynienia z ogromem informacji i rad na temat tego, jak zarabiać. Biznes online czy offline? Sklep internetowy, Amazon, a może marketing sieciowy? Sprzedaż produktów fizycznych lub infoproduktów? Promocja w mediach społecznościowych czy budowanie listy mailingowej? Rad na temat tego, co robić, jak zacząć i jakimi kanałami zdobywać klientów jest całe mnóstwo. Być może zastanawiasz się, jak się w tym wszystkim nie pogubić? Albo zaczynasz coś, okazuje się, że nie działa i się zrażasz?

Sukces w biznesie bazuje na podstawowym prawie ekonomii, prawie popytu i podaży. Jeśli próbujesz działać na rynku, gdzie ewidentnie nie ma popytu na to, co oferujesz i nie robisz postępu — to znaczy, że żyjesz mrzonkami. „Podążaj za swoją pasją, a pieniądze same przyjdą” — to chyba największy mit na temat wyboru ścieżki kariery. To, że coś sprawia Ci przyjemność, jeszcze nie oznacza, że jesteś w tym dobry. A nawet jeśli jesteś w tym dobry, to wcale nie znaczy, że od razu ktoś Ci za to zapłaci.

Często kładzie się akcent na branding, na osobistą markę, na Twoje pasje. To wszystko na pewno pomaga w sprzedaży, ale koniec końców Twój sukces sprowadza się do jednego: jaką WARTOŚĆ oferujesz potencjalnemu kupującemu i jaki PROBLEM rozwiązujesz. Jeśli chcesz dobrze zarabiać, to musisz myśleć nie tylko o sobie i swojej pasji, ale i o Twoim kliencie: czego potrzebuje i w czym możesz mu pomóc.

Czy da się pogodzić pasję i radość z tworzenia z zarabianiem? Mocno wierzymy, że odpowiedź na to pytanie brzmi: TAK!